- Regan McKain - ojciec, którego tak naprawdę nigdy nie poznał. Kilka miesięcy przed narodzinami syna mężczyzna porzucił swoją ciężarną ukochaną decydując, że rodzinne życie jednak nie jest dla niego. Podsumowując ; gdyby miał więcej informacji niż jego imię na pewno złożyłby mu wizytę w celu wymierzenia sprawiedliwości w imieniu swoim i matki.
- Catherine McKain - matka, jedyna ważna osoba w jego życiu za którą byłby w stanie oddać własne. Ich relacja jest bardzo bliska, opierająca się w dużej mierze na wzajemnej szczerości i przede wszystkim zaufaniu. Nigdy nie ukrywała przed nim trudów z jakimi się mierzyła kiedy przechodzili poważne problemy finansowe. Chciała by jej syn był świadom tego, że życie jest trudne i trzeba się z nim zmierzyć niezależnie od sytuacji. Aktualnie jest przez niego utrzymywana ; kupił jej przytulne mieszkanie w kamienicy i obiecał, że do końca życia nie będzie musiała kiwnąć palcem. W jego oczach było to życie na jakie od początku zasługiwała i nie zamierzał wysłuchiwać jakichkolwiek sprzeciwów.
- ??? McKain - w ostatnim czasie doszły go słuchy, o swoim mniemanym rodzeństwie. Sam nie wie, czy są to tylko pogłoski, a może jest w nich garstka prawdy. Ma niezwykły mętlik w głowie, ale jedno jest pewne; musi dojść do sedna sprawy i rozwikłać czy jest to prawda, czy też nie.
- Zeno Moretti-Harris - wcześniej mógł śmiało nazwać go dobrym przyjacielem ; mimo tego, że jest jego szefem zawsze mieli dobry kontakt. W końcu dobrze jest mieć w swoim kręgu osobę z którą możesz poważnie porozmawiać o trudach dzielonego losu. Ale incydent dotyczący jego brata chyba odbił się na tym co ich łączyło. Kiedy ich stosunki wróciły na właściwy tor pojawiły się kolejne problemy związane z sekretami, które Maxwell przed nim ukrywał. Niewiadomym jest czy są w stanie odbić się od tego poziomu.
- Hidden Moretti-Harris - to co się aktualnie między nimi dzieje jest bardzo nie zrozumiałe, ale czy coś kiedykolwiek jest kiedy chodzi o Hiddena? Nigdy zbytnio nie reagował na to, że Maxwell zazwyczaj pełnił rolę jego opiekunki, docinki na temat jego nieodpowiedzialnego zachowania wlatywały jednym uchem, a wylatywały drugim ; teraz wydaje się być na to dziwnie.. wyczulony. Z jakiegoś powodu jego nastawienie w stosunku do bruneta zmieniło się z obojętnego czy wręcz olewającego na swego rodzaju wrogie? Jest to jednak jednostronne, Max zupełnie nie rozumie o co czarnowłosemu chodzi. Tak więc reasumując ; podczas gdy Hide szuka zaczepki Max kompletnie to ignoruje i zachowuje się tak, jakby nic się nie stało. Nie zmienia to jednak faktu, że Max nadal traktuje go jak kumpla, a wręcz denerwującego młodszego brata.
- Elodie Carlson - traktuje dziewczynę jak siostrę której nigdy nie miał. Od momentu jej poznania czuł, że tak jak w przypadku Justina i Hide będzie miał na nią oko. Całe szczęście jest ona rozsądniejsza od nich i nie sprawia nawet w jednej trzeciej tyle kłopotów co oni, za co jest wdzięczny. Wszystko jednak zmieniło się kiedy zniknęła kompletnie ze sceny, bez jakiegokolwiek większego wyjaśnienia i przede wszystkim pożegnania. Nie bolałoby to tak, gdyby po ludzku się pożegnała. Max rozumie, że to życie w końcu staje się zbyt przytłaczające, jednak fakt, że nie pożegnała się z kimkolwiek jedynie utwierdził go w tym, że tak naprawdę nikt tutaj nie musiał być dla niej specjalnie ważny.
- Justin Carlson - po tym jak spędzili razem noc na szczęście nie pojawiła się między nimi jakaś niezręczna bariera. Oboje doskonale zdają sobie sprawę, że to co się wydarzyło było jednorazowe i pozbawione jakichkolwiek głębszych uczuć. Oboje potrzebowali wtedy chwili relaksu więc zajęli się sobą nawzajem. Tyle w tym temacie. Nadal są w przyjacielskich stosunkach, a Max dalej jest zdania, że Justin to stwarzająca problemy tykająca bomba. Niestety, w pewnym momencie zniknął wraz siostrą. Bez pożegnania, wyjaśnień, udzielił jedynie ważnych dla sprawy informacji i rozpłynął się we mgle.
- Blair Clarke - dziewczyna nie jest mu w żaden sposób znajoma, pierwszy raz zobaczył ją w mieszkaniu Zeno, dzień po bankiecie. Ma do niej neutralne nastawienie, w końcu się nie znają i jest po prostu nastolatką, jednak nie ukrywa tego, że jest mu jej trochę żal. W końcu wcześniej nie miała styczności z mafią, a teraz została w to wszystko wplątana w tak młodym wieku.
- Killian Ross - młody chłopak, którego miał okazję poznać podczas wizyty w schronisku dla zwierząt w który jest częstym gościem, a i niekiedy sponsorem. Nie znają się długo, ale może śmiało stwierdzić, że w pewien sposób go polubił. Nie spotkał go jednak już przez dłuższy czas.
- Rimma Barysheva - jedna z byłych dziewczyn Maxwell'a, jednak zaliczająca się do niewielu z którymi tworzył zgrany i poważnie zapowiadający się związek. Trwali ze sobą pełny rok i gdyby nie podejście mężczyzny może byliby ze sobą aż do teraz. Nie chciał mieszać kobiety którą kochał z mroczną stroną swojej profesji, zwłaszcza kiedy jej marzeniem było zostanie prawniczką. Jedna sprzeczka poprowadziła do drugiej, a ich związek rozpadł się. Już od dawna nie miał przyjemności jej zobaczyć, nie do końca wie jakie emocje wzbudziłoby w nim spotkanie.
- Lydia Ryes - traktuje ją wręcz jak młodszą siostrę. Po ich pierwszym spotkaniu można powiedzieć, że obudził się w nim tak zwany 'instynkt macierzyński'. Spotykają się od czasu do czasu, aby nie utracić kontaktu, ponieważ nie mają okazji widywać się codziennie.
CHARAKTER & APARYCJA: Pierwszą rzeczą na jaką ludzie zwracają uwagę kiedy go poznają jest jego umięśniona, dobrze zbudowana sylwetka. Bardzo ceni sobie swoją sprawność fizyczną, która wiele razy ratowała mu życie więc nie stroni od treningów. Mimo wszystko jego ciało nie jest idealne z jednego prostego powodu ; widnieje na nim wiele blizn położonych w najróżniejszych miejscach, zdecydowanie nie można znaleźć dwóch takich samych lub nawet podobnych do siebie. Jego wzrost to dokładny metr siedemdziesiąt osiem, więc nie może narzekać na to, że jest niski. Ma dość ostre rysy twarzy ; uwydatnione kości policzkowe, wyraźnie zarysowana żuchwa, prosty nos, pełne usta. Kilka razy słyszał nawet, jak ludzie porównują jego wygląd do posągu ; wiadome jest to, że takie słowa dodają pewności siebie jednak nie daje im namieszać mu za dużo w głowie. Włosy o barwie średniego brązu zazwyczaj układają się same, kilka ruchów dłonią i jest gotów do wyjścia. Jasne, błękitne oczy odziedziczone po matce oczy miały w zwyczaju przyciągać uwagę, wiele razy usłyszał komplement pod tytułem "masz piękne oczy", jest to dla niego chleb powszedni. Coś czego ludzie nie zauważają to fakt, że zazwyczaj nie odzwierciedlają one jego uśmiechu. Na przestrzeni lat stał się bardzo dobrym aktorem i umiał bardzo przekonująco ukryć swoje prawdziwe emocje, czy też intencje. Jest odbierany jako osoba pewna siebie, zaufana, umiejąca pracować pod presją i wszystkie te cechy jak najbardziej posiada. Jest jednak całkowicie inny prywatnie i niewiele osób zna go od tej strony. Cichy, preferujący pójście na siłownie czy spędzenie czasu w zaciszu domowym niżeli imprezę, chyba, że jest ona powiązana z pracą. Jest typem człowieka który żyje z dnia na dzień ; w końcu nie wiadomo kiedy stanie się coś co może zakończyć jego karierę na tym świecie. Chyba lepiej nie zawracać sobie tym głowy, skoro na nic takiego się nie zanosi prawda?
ZAINTERESOWANIA: Jest częstym gościem na siłowni więc jasne jest to, że interesuje się sportem. Nie ma zbyt wiele czasu na inne zainteresowania, tkwi w niekończącym się wirze pracy.
•••
ZAWÓD: Jako sześcioletni już członek mafii Pangea udowodnił, że można mu powierzyć poważniejsze obowiązki ; od niecałego roku zajmuje się dostawami narkotyków wśród dilerów z jego okolicy oraz pilnuje by panował między nimi jakikolwiek porządek biznesowy.
DODATKOWE INFORMACJE:
- Samozwańczy koneser piwa ; nie ma dla niego nic lepszego niż wieczór spędzony na kanapie z zimnym trunkiem w dłoni
- Wieloletnie marzenie o posiadaniu psa nie daje mu spokoju, ale jest całkowicie świadom, że nie miałby czasu by odpowiednio się nim zająć
- Ma swojego rodzaju obsesję na punkcie czystości ; nie potrafi znieść bałagan ani w nim funkcjonować, regularnie sprząta swoje mieszkanie nawet jeśli wraca do niego dopiero w środku nocy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz