Ciężko było mi powiedzieć jakimi uczuciami obdarzałem kobietę, która od pewnego czasu mieszkała u mnie. Nie ukrywałem, że pociągała mnie seksualnie, w końcu była naprawdę atrakcyjna. Nigdy nie zamierzałem traktować jej jako podwładną, służącą czy niewolnika. Nie kochałem jej - ale chciałem, by czuła się u mnie bezpieczna. Chociaż jej tego nie okazywałem, wiedziałem, że sama uważała, że lepiej jej było u mnie niż tam, gdzie przebywała ostatnimi czasy.
środa, 13 października 2021
Od Vincenta CD Rosjanki
Od Taigi CD Rhysa
Historia mężczyzny trochę mną wstrząsnęła. Młodszy brat, który jest chory i któremu musi pomóc, no tak w każdym kraju leczą najlepiej i najszybciej dopiero jak dostaną ustaloną ilość pieniędzy. Domyślam się, że skoro jest zdolny do takich kroków to suma jaką muszą uzbierać też nie może należeć do najmniejszych. Przez dłuższą chwilę wpatrywałam się w blanta, zanim zaciągnęłam się po raz ostatni, w końcu musiał się skończyć. Wróciłam wzrokiem do Rhysa. Teraz nieco bardziej rozumiem jego sytuacje. Dlaczego taki wesoły chłopak z poczuciem humoru, potrafiący tak dobrze piec, musi zajmować się tak czarną i niewdzięczną fuchą. Nie chciałam już więcej go wypytywać o rodzinę, chorobę, kiedy się to zaczęło. I tak wiele mi powiedział, a musiało to być dla niego trudne.