sobota, 31 lipca 2021

Od Justina CD Elodie

Ochrona zaprowadziła całą naszą czwórkę do w pełni zdobionego salonu. Ściany były w kolorze brudnej czerwieni, która ładnie się zgrywała z odcieniem cegły, z której został zbudowany kominek. Kto w tych czasach je ma? Ryzyko pożaru jest przecież gigantyczne. Na środku stał okrągły stół jak z historii o królu Arturze - albo jakimś innym, nie znam się - a przy nim wiele krzeseł, których nie chce mi się liczyć. Ewidentnie ktoś pogrywał tu w pokera.

Podsumowanie Lipca 2021

 No kochani!

Pierwsze koty za płoty (czy jak to się tam mówi), a za nami lipiec i zestawienie kilku przydatnych dla was informacji. To chyba czas na skrócenie paznokci, bo nie potrafię trafiać w klawiaturę z taką samą prędkością co 3 lata temu. (bo po tylu wróciłam do blogów)

Przez ten krótki czas od istnienia bloga w lipcu dołączyło do nas
12
postaci, a ja cały czas dostaje informacje o nowych, powstających formularzach!
To dla nas wszystkich świetna informacja, bo nasza rodzinka rozrasta się szybciej niż byśmy przypuszczały. Nie spoczywamy na laurach i dalej zajmujemy się reklamą bloga jak i zapraszaniem nowych osób: stąd też apel do was:

Ogromnie byłybyśmy wdzięczne za polecanie bloga, wstawianie bannera lub linku na swoją prezentacje z kilkoma słowami otuchy dla nowo przybyłych. Zdecydowanie pomoże nam to jeszcze bardziej. 
•••
Pewnie interesują was plany na sierpień, więc spieszę z małymi zapowiedziami i zdradzeniem kilku ciekawych informacji na temat nadchodzącego miesiąca. 
•••

Od sierpnia zaczniemy powoli wprowadzać posty z udziałem wielu postaci. Takie posty ilościowo będą wychodziły na to samo, jednak będzie zdecydowanie mniej do napisania przez jedną osobę. Będzie to polegało na tym, że w dany dzień o danej godzinie będziemy umawiać się na jednym ze specjalnych kanałów Discorda (dlatego jest on tak niezbędny) i wszyscy będziemy uczestniczyć w jednej, wcześniej przygotowanej przez administratorki akcji. Na początek zrobimy próbę, by wybadać wasze preferencje i wprowadzić ewentualne poprawki do naszego pomysłu. Bardziej łopatologicznie tłumacząc: powiedzmy, że perspektywę zaczyna jedna z moich postaci (Zeno), od którego piszę kilak słów dokładnie tak jakbym pisała dłuższy post (powiedzmy, że to jest odpis na 400 słów), ale oczywiście w pewnym momencie przerywam swoją perspektywę dając spojrzeć na sytuację komuś innemu (powiedzmy Elodie), która znajduje się dokładnie w tym samym ujęciu czasowym w poście. Odpisuje kolejne 300-400 słów i podaje pałeczkę dalej (np. Max id.). Takim sposobem uzyskamy kilka korzyści - świetne ujęcie czasowe, gdzie nie będą miały prawa błędy rzeczowe, świetne poznanie postaci innych z ich własnej perspektywy (no chyba nie ma nic lepszego~), mega fajną integrację wszystkich pisarzy i przede wszystkim jeden, dłuższy, spójny post od kilku bohaterów na raz co oczywiście liczy wam się do późniejszego zestawienia napisanych opowiadań w danym miesiącu. Taki post z Discorda będzie wstawiany jako JEDNO łączone opowiadanie ze zmianą perspektywy, a następnie usuwane z Discorda, by zrobić tam miejsce na kolejna akcje. Oczywiście w takim czymś będą uczestniczyć wszyscy obecni w jakiejś danej sytuacji w historii. 
Będę mega wdzięczna za waszą 
opinię w komentarzach pod tym postem :)
  ~Liv
•••
A poza tym:
  • Już niebawem pojawi się zakładka dla osób bez mafii (jeszcze myślę gdzie ja usytuować na blogu)
  • W tym miesiącu powinny pojawić się już miejsca, do których zawitać będą mogły wasze postacie. 
  • Ułatwione wysyłanie postów dodane zostanie już 3 sierpnia!
  • Na koniec każdego miesiąca będzie organizowana dyskusja na temat planów na przyszłe watki fabularne. Będzie to idealna okazja, by przedstawić swoje pomysły. 
  • Poprawki w relacjach Maxa już naniesione - Elodie jeszcze czeka na poprawki więc jak już będę miała wszystko zostanie zaktualizowana. 
Na ten moment to wszystko, jednak serdecznie zachęcam do śledzenia aktualności, które pojawiają się na discordzie i już niebawem na pasku bocznym bloga.

~Administracja

Nowa Postać - Natalie Burton!

 

KONTAKT: Discord - Joko360#6568 , e-mail - raspberry090@gmail.com
IMIĘ & NAZWISKO: Natalie Burton
PSEUDONIM: Tak naprawdę nikt nie zna jej prawdziwego imienia czy nazwiska ; przedstawia się jako Alyssa Wells
WIEK & PŁEĆ: Kobieta || 22 lat
•••
ORIENTACJA: Heteroseksualna
STATUS SPOŁECZNY: Singielka nie szukająca jakichkolwiek poważnych związków. Każda relacja damsko-męska jaką zawiera opiera się czysto na jej własnym zysku i nie zamierza w najbliższym czasie tego zmieniać. Są jednak momenty w których rozmyśla o tym jakby to było naprawdę się w kimś zakochać i czuć swego rodzaju stabilność emocjonalną.. a potem wraca do przeliczania banknotów.

ZWIĄZKI:
  • Jayden Mills-Burton - jedyna osoba z rodziny która nadal się z nią kontaktuje, jednak jej marzeniem jest jego śmierć. Jayden jest jej przyrodnim bratem który nigdy nie pałał jakąkolwiek sympatią w jej kierunku. Zwykłe zaczepki za dziecka zmieniły się w wyzwiska, szarpaniny, a o wiele później w bójki których dziewczyna nigdy nie miała szans wygrać. Jedyne słowo jakie go dobrze określa to sadysta. Nienawiść jaką czuł w stosunku do niej była kompletnie niewyjaśniona, nie ważne ile razy krzyczała ocierając zakrwawioną twarz by powiedział co mu zrobiła odpowiedź zawsze była taka sama ; "Jesteś słaba, tyle w zupełności wystarczy". Od kiedy stworzył swego rodzaju gang Natalie nie ma przyjemności spotykać się z nim zbyt często, chyba, że w sprawie mężczyzn których każe jej uwieść. Nie ma z tego ani grosza, jednak to co jej brat chce, musi dostać ; ponieważ wtedy nie musi się martwić o zbyt widoczne obrażenia fizyczne. W końcu jej twarz to wizytówka, mając na względzie czym się zajmuje.
  • Hidden Moretti-Marris - w całym tym pokręconym świecie udało się jej spotkać kogoś, kogo może nazwać przyjacielem. Poznali się kompletnie przypadkowo, pewnego niefortunnego wieczoru w barze, gdzie pomógł jej opatrzyć rany. Odnosi wrażenie, że znalazła swoją platoniczną bratnią duszę, a świat nagle przestał być taki oziębły.

CHARAKTER & APARYCJA: Na zewnątrz jest tym czego w kobiecie szuka większość mężczyzn ; radosna, posłuszna z nienagannymi manierami. Wdzięcznie śmiejąca się z nawet najgorszych żartów, pytająca o pracę która nie interesowała ją w nawet najmniejszym stopniu. Skupiająca uwagę na mężczyźnie siedzącym przed nią, nie zwracająca uwagi na nikogo innego. Sztuka którą dopracowała do perfekcji ; mężczyźni rzadko umieli oprzeć się jej adoracji. Sprawia jej to ogromną satysfakcję, mężczyźni zgrywający poważnych, niezainteresowanych, żonaci czy wolni ; wystarczyło około piętnastu minut rozmowy by owinąć ich sobie wokół palca poprzez komplementy i zgrywanie niewinnej istoty którą mieli ochotę przygarnąć w swoje ramiona, wręcz ochronić przed złem tego świata. Nie odparta chęć manipulowania nimi dla własnej korzyści zrodziła się z nienawiści do swojego wieloletniego oprawcy. Nie mogła uwolnić się od niego jednak mogła uciec myślami poprzez swój sposób utrzymania. Podczas gdy na zewnątrz zdawała się być idealną, porcelanową laleczką którą chciało się chwalić przed znajomymi w środku jest jedynie poszarpaną na strzępy dziewczynką, która nie wie co tak naprawdę trzyma ją jeszcze na tym świecie. Wiele samotnych wieczorów spędza na wpatrywaniu się w miasto leżące u jej stóp ; kochała widok z ogromnych okien jej mieszkania położonego w jednym z wieżowców, sprawiał, że czuła jak ktoś ważny, patrzący na ludzi z góry. Obserwując niekończący się wyścig szczurów podczas gdy ona siedziała na drogich meblach ubrana w satynowy szlafrok z kieliszkiem wina w dłoni. Jednak nawet jej najwięksi adoratorzy nie potrafią sprawić by pustka w jej sercu w jakikolwiek sposób się wypełniła. Puste komplementy, takie jakimi karmiła ich ona które miały zmiękczyć ją na tyle by zaprowadzić do łóżka, co nie zdarzało się nigdy. Lecz mimo tego lgnęli do niej, zdesperowani by zdobyć coś czego im zgrabnie odmawiała. Bardzo niskie poczucie własnej wartości nadrabia drogimi, markowymi ubraniami i biżuterią, mając nadzieję, że którakolwiek z tych rzeczy sprawi, że poczuje się lepiej. W dni kiedy nie ma umówionych żadnych spotkań nie ma pojęcia co ze sobą zrobić ponieważ rutyna to coś co trzyma ją przy ziemi. Bez niej bańka perfekcyjnego życia pęka ponieważ nie ma żadnych znajomych którzy nie byliby jej klientami. Marzy o momencie w którym pozna kogoś kto sprawi, że poczuje się jak człowiek, a nie bezwładna marionetka. Kogoś kto sprawi, że szczerze się uśmiechnie, a jej bezpiecznie schowane prawdziwe prawdziwe oblicze wróci na zewnątrz co nie będzie prostym zadaniem. Lata przemocy psychicznej i fizycznej sprawiły, że bardzo trudno jest wydobyć z niej coś co nie jest wyuczoną formułką lub słodkim kłamstwem. Wygląd ma równie niewinny jak charakter który przybiera ; mierzy sto sześćdziesiąt pięć centymetrów, a jej sylwetka jest bardzo szczupła. Ludzie często przez to myślą, że jest znacznie młodsza niż dwadzieścia dwa lata. Jej włosy mają kolor ciemnego blondu z okazyjnymi jasnymi refleksami, sięgają do połowy łopatek, zazwyczaj układa je w schludnego koka bądź delikatne fale. Twarz jest pokryta wieloma piegami, zwłaszcza na lekko zadartym do góry nosie. Pełne usta zawsze pomalowane soczyście czerwoną szminką, jest to niezmienna od wielu lat część stworzonej przez niej persony. Jej szaroniebieskie oczy sprawiają, że mężczyźni nie mogą oderwać od niej wzroku, zwłaszcza gdy prosi ich o kolejną drogą torebkę czy też wyjazd na drogie wakacje.

ZAINTERESOWANIA: Obecnie Natalie obrała sobie za cel nauczyć się gotować. Nie podobała się jej obecność kogoś obcego w jej mieszkaniu kiedy zatrudniła sobie prywatnego kucharza więc postanowiła, że sama się tego nauczy. Jest to jedyna czynność która od długiego czasu sprawia, że czuje się chodź trochę żywiej. Oprócz tego przymusowo doskonali swoje umiejętności w nakładaniu makijażu oraz swoją rutynę pielęgnacyjną. Czy jest dziesięć etapów rano i wieczorem kiedy od wyglądu zależy jej wygoda?

•••

ZAWÓD: Sugar baby ; zajmuje się dotrzymywaniem towarzystwa bogatym mężczyzną, nie ważne w jakim wieku lub o jakim wyglądzie, jednak stara się umawiać z tymi poniżej pięćdziesiątki. Jeśli stać ich na opłacenie jej stylu życia i drogie prezenty nie widzi żadnego problemu. Jest także osobistą sekretarką Vincenta Harpera.

DODATKOWE INFORMACJE:

  • Przeszła wiele zabiegów dzięki którym pozbyła się nieatrakcyjnych blizn pozostawionych przez jej przyrodniego brata. Na całe szczęście od długiego czasu nie wyrządził jej takiej krzywdy.
  • Niemalże każdy weekend spędza w okolicznych klubach, wyżycie się w taki sposób sprawia, że jej i tak już rozpadająca się psychika trzyma się razem. Głośna muzyka, alkohol i nieznajomi sprawiają, że chodź na kilka godzin czuje się.. żywa. 
  • Pozory mylą, mimo jej licznych "związków" z mężczyznami współżyła jedynie z dwoma. Ceni sobie intymność z jaką wiąże się seks więc bardzo chroni się przed nachalnymi klientami i trzyma ich krótko.
•••PREFERENCJE PROWADZĄCEGO•••
---

Od Elodie CD Maxwella

 Nie mam pojęcia jak ja się w to wszystko kurwa wpakowałam. Najpierw pogrzeb osoby której wcale nie znałam, ale jako członek Pangea moim obowiązkiem było się tam zjawić. Odeszła bądź co bądź dość ważna osoba, nie tyle dla mnie - co dla naszego przywódcy. No właśnie Zeno… Widok szefa, zwykle poważnego człowieka chodzącego z wysoko podniesioną głową w takim stanie nie był czymś co preferowałabym oglądać. Wyglądał dosłownie jak wrak człowieka, nie przypominając tej osoby którą był jeszcze kilka dni temu, a z tego co go kojarzyłam: nie podejmował decyzji pochopnie. Dlatego też widząc go tak przygnębionego z pistoletem w ręce przez chwilę byłam zupełnie przerażona. To zadziało się tak szybko, w jednej chwili stałam z tyłu – w drugiej doskoczyłam do niego starając się choć trochę go uspokoić, jeśli w ogóle byłoby to wtedy możliwe. Przeżył tragedię i nie chował swojej rozpaczy pod żadną maską. Delikatnie drżącym głosem starając się opanować mówiłam słowa które w założeniu miały koić i robiłam to do przyjazdu jego siostry. Choć chyba i tak było to o wiele lepsze niż skazywać go na wysłuchiwanie słów tych dwóch idiotów – bo wiadomo Max zdawał sobie sprawę z powagi sytuacji.

Początek końca - od Vincenta

Przytłaczająca atmosfera panująca na pogrzebie powoli opadała na podłoże. Siedząc przy jednej z ostatniej ławek stojących w kościele miałem idealny widok na odbywającą się ceremonię. Niewzruszony spoglądałem na mężczyznę, który klęczał przed trumną. Fucha, którą zajmowałem się od pewnego czasu nauczyła mnie bycia, a dokładniej udawania bezuczuciowego skurwiela.
Jako jedyny chyba nie odwróciłem głowy, kiedy ten najbardziej smutny opuścił świątynię, a zaraz za nim gang jego przydupasów. Przez kolejne chwile rozpamiętywałem obraz rozżalonej twarzy Zeno. Był to widok tak przyjemny, że na mojej nieogolonej mordzie pojawił się zarys delikatnego uśmiechu. Kiedy wygodnie wyłożyłem się na oparciu poczułem na swoim karku czyjś wzrok, który po prostu olałem.

piątek, 30 lipca 2021

Od Maxwella CD Hiddena

 - Tyle pieniędzy i jeszcze ma czelność mnie okradać. - mruknął białowłosy wyciągając kolejnego papierosa, jakby to co powiedział Hide przeleciało mu nad głową.
- Prawie Ci zabili najlepszego przyjaciela, a ty się fajkami martwisz? - odwrócił się w jego stronę udając bardzo poruszonego. - Jestem zakałą i tego nie ukrywam, ale Ciebie miałem za lepszego.
- A ja myślałem, że może na chwilę się kurwa zamkniecie. - westchnąłem przecierając twarz dłonią.
Nadal czułem jak bardzo spięte są moje mięśnie po tym co miało miejsce kilkanaście minut temu. Potrzebowałem chociażby chwili ciszy żeby się po tym pozbierać. Żeby jakkolwiek pozbierać myśli i pomyśleć o tym, co powinniśmy teraz zrobić. Wyrwanie komuś naładowanej broni to nic czego już nie robiłem, ale fakt, że to był Zeno wytrącił mnie ze spokojnej postawy. Chyba nigdy nie widziałem go w stanie takim jak dzisiaj, to on zawsze był tym który nie tracił głowy, nie ważne jak poważna była sytuacja. A gdzieś chciał odebrać sobie życie. Cieszyłem się z tego, że nikt z towarzystwa nie było ekspertem w odczytywaniu moich emocji, bo zdecydowanie nie chciałem dać po sobie poznać, że i mnie to wszystko tak ruszyło. W końcu na chwilę obecną to ja miałem tu sprawować porządek, przynajmniej między nami.

Na dobry początek - Od Hiddena

Gdybym kiedykolwiek w całym swoim życiu miał znaleźć jeden tak przykry moment, że nawet nie potrafiłbym wyrazić go słowami to zdecydowanie byłby to obraz, który aktualnie wszyscy mieliśmy przed sobą. Stojąc pośrodku tłumu gdzieś całkowicie na uboczu i słysząc wyłącznie ciche szlochanie czekałem aż w końcu ktoś mnie uszczypnie i powie: ‘Hej! Hidden obudź się! To tylko zły sen.’ Życie byłoby zbyt piękne, gdyby faktycznie coś takiego zaistniało, a to nie oszczędza mnie od urodzenia. Mnie i jak widać mojego starszego brata również.

W takim towarzystwie - gdy wszyscy ubrani byliśmy na czarno - ciężko było nawet odróżnić kto jest kim. Kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. W końcu było tu mnóstwo ludzi, których w większości nikt z nas nie znał… ale nie to było teraz ważne…

czwartek, 29 lipca 2021

Nowa Postać - Zeno Moretti-Harris!



KONTAKT: Livari#8488 [Discord]

IMIĘ & NAZWISKO: Zeno Moretti-Harris
PSEUDONIM: Jako tako nie da się bardziej skrócić jego imienia. Chyba, ze ktoś bardzo chce to akceptuje słowo 'Zen'. Jako szef Mafii nie mógłby posługiwać się prawdziwym imieniem, dlatego ze względu na jego ciemne, wręcz czarne oczy powstał pseudonim 'Kair' - od kamienia szlachetnego, z którego zrobiona jest bransoleta na jego nadgarstku.
Obecnie tego pseudonimu używają tylko Ci, którzy z nim pracują a nie znają jego prawdziwego imienia. 
WIEK & PŁEĆ: Mężczyzna || 26 lata
•••

ORIENTACJA: Heteroseksualny
STATUS SPOŁECZNY: Wolny. Prawie wyleczył już serce po pustce, którą zostawiła po sobie jego zamordowana narzeczona, a w jego otoczeniu pojawiło się wiele interesujących kobiet. Mimo wszystko Zeno pozostaje raczej nieugięty. Nie lubi wchodzić w romanse, a na stały związek to jeszcze dla niego zbyt wcześnie.
RELACJE:

  • [†] Leah (Ha-Rin Choi) Choi - była narzeczona, która zginęła w strzelaninie w sercu Londynu; była kobieta jego marzeń, oczkiem w głowie, które wypełniało każda jego myśl. Po jej utracie częściowo stracił sens życia, jednak chłopak ma na tyle twarda psychikę, że był w stanie się pozbierać się mniej więcej po tej stracie;

  • Hidden Moretti-Harris - młodszy brat, którego Zeno uważa za totalnego pajaca i czarną owce rodziny. Wszystko co złe można przypisać w jego mniemaniu najmłodszej zakale tej rodzinie - właśnie Hiddenowi. Nie łączą ich specjalne więzi aniżeli takie klasyczne, braterskie. Na pewno nie dałby go skrzywdzić, ale jeśli nie musi nie stara się na siłę z nim spędzać czasu. Można powiedzieć, ze o wiele lepszym pomysłem jest trzymanie dystansu między nimi. Są jak ogień i woda. 
  • Melissa Moretti-Harris - młodsza siostra, którą darzy ogromnym szacunkiem za osiągnięcie sukcesu w swojej dziedzinie. Ciężko opisać to co ich łączy, bo Melissa jest na tyle wyrozumiała osobą, która jest w stanie niemal wszystko wyciągnąć z tej zimnej skorupy jaką jest Zeno.
  • Lukrecja Moretti-Harris - młodsza siostra i równocześnie bardzo ważna osoba w jego życiu;

  • Cynthia Moretti-Haris - matka 
  • Phillip Harris - ojciec 
  • Maxwell McKain - chyba do tej pory najlepszy kumpel i zdecydowanie najbardziej zaufany jeśli chodzi o osoby spoza jego rodziny. To są dwa sportowe świry, a ich drugim domem jest siłownia. 

  • Elodie & Justin Carlson - idealne rodzeństwo w jego mniemaniu. Justin to kolejna cyrkowa małpka jak Hidden, ale oni razem przynajmniej są do okiełznania w sytuacjach podbramkowych. Zeno traktuje chłopaka bardzo podobnie co swojego brata jednak z większym zapasem zaufania. ten po prostu jeszcze nie wyrządził mu tyle krzywdy co Hide. Dziewczyna z kolei to jak każda płeć piękna - dla niego okaz do szanowania i podziwiania. Nie ukrywa zainteresowania jej urodą, jednak Zeno potrafi docenić każde piękno. Elodie do tej pory traktował trochę jak Lukrecję oczywiście bez więzów krwi. Nie udało im się na razie nawiązać bliższego kontaktu prawdopodobnie ze względu na ostatnie wydarzenia. Sądząc po obecnej sytuacji Elodie jak i Justin mają u niego dług do spłacenia, a ich wybitne ulotnienie się z mafii na pewno nie zostanie przez Zeno zignorowane. 
  • Rhys Hiddlestone - traktował chłopaka neutralnie, jednak od początku uważał, ze jego przybycie do Pangei było czymś poparte. Po wydarzeniach z bankietu przejrzał na oczy i traktuje Rhysa jako drugą osobę (zaraz po Flo) do odstrzelenia. 
  • Florencia Haley - najbardziej znienawidzona osoba w jego życia, była kobieta jego młodszego brata Hiddena, która wyrządziła dużo krzywdy zarówno jednemu jak i drugiemu z rodu Harris. Niestety Flo broni ogromny immunitet jej wpływowych krewnych przez co Zeno ma trochę związane ręce. 
  • Blair Clarke -nastolatka, która przyszła do niego na nauki w kwestii przyszłego, wymarzonego zawodu. Oczywiście Zeno bardzo szybko dał jej do zrozumienia kim jest przez swoją własną nieuwagę dzięki czemu traktuje dziewczynę z niezwykłą delikatności. Nie chce popełnić kolejnego błędu i jednocześnie narazić córki znajomych jego rodziców na niebezpieczeństwo. Traktuje ją neutralnie, dokładnie tak jakby należała do Pangei.
  • Harvey Fuller - policjant, którego poznał dzięki siostrze. Darzy go zaufaniem chociaż nie znają się długo, a sam Zeno nie potrafi wytłumaczyć tego zjawiska. Z jakiegoś powodu mężczyzna wzbudza w nim pozytywne odczucia. Być może spowodowane jest to faktem, że Harvey jest partnerem jego młodszej siostry?
  • Lydia Ryes - dziewczyna po wielu przejściach, którą Zeno wyciągnął z największego życiowego bagna. Jest z nią bardzo zżyty, ale nie potrafi określić jakimi uczuciami ją darzy. Na pewno pozytywnymi, ale czy coś więcej? Jego przywiązanie do blondynki wchodzi na taki poziom, że bez wahania byłby w stanie zabić za jej krzywdę.

CHARAKTER & APARYCJA: Zeno to zdecydowanie największe dzieło jego rodziców, którego na pewno się nie spodziewali. Jest najstarszy z całej czwórki, ale jednocześnie gromadzi w sobie wszystkie pozytywne i negatywne cechy swoich przodków. Na pierwszy rzut oka to wysoki (189cm) mężczyzna, bardzo dobrze zbudowany z ciałem boga (wyrzeźbił go podobno sam Picasso) jednak to nie jest zasługa siedzenia i jedzenia maczka, a długi sesji treningowych na siłowni. Spędza tam dużo czasu zwłaszcza dla odreagowania i pozbycia się z siebie negatywnych emocji. Karnacja delikatnie ciemniejsza niż u jego młodszego brata Hiddena w końcu... jest w połowie włochem, a to z kolei zobowiązuje do lekkiej opalenizny. Oczy ma czarne, niemal jak dwa onyxy wsadzone w oczodoły. Dokładnie tego samego odcienia są włosy Zeno, które same z siebie delikatnie się kręcą na końcach, jednak to tylko w momentach kiedy nie są ułożone i zaczesane odpowiednio do góry. Stara się zawsze wyglądać dobrze i przywiązuje ogromną uwagę do estetyki również ze względu na zawód, który pełni.  Kto by pomyślał, że tak wysoko położony prawnik jest również szefem mafii i nienagannym gangsterem zajmującym się przemytem narkotyków, broni i wszystkimi nielegalnymi sprawkami. Na pewno interesuje was tez jego podejście do ludzi, a więc jeśli chodzi o kobiety - bo od płci pięknej powinniśmy zacząć - Zeno ma do nich niezwykły szacunek, który od małego wpajała mu matka. Jest taktowny i stara się reagować maksymalnie poprawnie w sytuacjach publiczny i prywatnych, jednak dopiero po jakimś czasie z formalnego gościa staje się bardziej wyluzowany i jest w stanie rozmawiać na wszystkie tematy. Na pewno nigdy żadnej by nie skrzywdził, a przynajmniej tak mu się wydaje, albowiem jest bardzo impulsywny zwłaszcza w napływie zbyt wielu emocji na raz. Stara się zachować zimną krew, aczkolwiek nie zawsze wychodzi to tak jak być powinno. Zdecydowanie lepiej idzie mu to w kwestiach zawodowych i w kwestiach ganku niż w relacjach z ludźmi. Nie stara się kreować sobie zbyt wielu wrogów, ale bardzo łatwo jest mu zaleźć za skórę nawet jakimiś drobnostkami. Jest po prostu pieprzonym perfekcjonista, który musi być usatysfakcjonowany z każdego zakamarka swojego nudnego, arystokrackiego życia. W jego otoczeniu wszystko musi być idealne, bo jeśli takie nie jest - od razu się irytuje. Jest w stanie otworzyć się z kimś sam na sam, albo w gronie najlepszych ludzi, którymi w sumie niekoniecznie są ludzie z gangu (też ma do tego odpowiednie argumenty). Wtedy zazwyczaj bywa bardziej uroczy i potulny chociaż nadal budzący respekt. Bywa, ze swoim zachowaniem jest w stanie doprowadzić do szaleństwa zarówno jedną jak i druga płeć - to połączenie brutala i mega delikatnego chłopaka w jednym czyli mieszanka idealna. W zależności od tego czego chcesz - to dostaniesz jeśli wystarczająco się postarasz. Mimo że nie wygląda na takiego to jak każdy facet - lubi dostawać to czego oczekuje. Cos na zasadzie 'daj dziecku cukierka'. Jest bardzo stanowczy, a w sytuacjach krytycznych jest bezwzględny i bardzo rzadko idzie z nim dojść do porozumienia. Jest człowiekiem czynu - w gangu, a człowiekiem elokwencji - na co dzień. 

ZAINTERESOWANIA: Interesuje się głównie bronią - ma ich całkiem pokaźną kolekcje. Regularnie bywa na strzelnicy i równie często w siłowni wraz z ekipą. To tam rozładowuje wszystkie swoje negatywne emocje. Uwielbia koszykówkę i siatkówkę, jednak nie ma za dużo czasu by się tym zajmować. 

•••

ZAWÓD: Jest prawnikiem i adiunktem na jednym z popularniejszych uniwersytetów w Londynie. Wykłada przedmioty prawnicze i zajmuje się głównie papierologią. To typowy umysł humanisty, który potrafi ogarnąć kilka rzeczy na raz wbrew natury mężczyzn. 

DODATKOWE INFORMACJE:

  • Biegle posługuje się językiem angielskim, włoskim i zna podstawy koreańskiego;
  • Nosi sygnet, który wraz z bratem dostali od jego zmarłej narzeczonej;
  • Ma dobermana, który nazywa się Aion i towarzyszy mu niemal wszędzie.
  • Nosi bransoletkę wysadzaną kamieniem szlachetnym nazywanym noc kairu;
  • Jest obrzydliwie bogaty i jako jedyny z całego rodzeństwa nie mieszka już z rodzicami;
  • Zazwyczaj na co dzień ubrany jest bardzo elegancko - koszula i te sprawy;
  • Jego garderobą zajmują się osoby z branży modelingowej pracujący z jego matką;
  • Gra na pianinie lub fortepianie. Wybierzcie sobie~ Ogólnie umie w klawisze;

środa, 28 lipca 2021

Nowa Postać - Hidden Moretti-Harris!

 


KONTAKT: Livari#8488 [Discord]

IMIĘ & NAZWISKO: Hidden Moretti-Harris
PSEUDONIM: Hide dla znajomych, a reszta musi improwizować c:
WIEK & PŁEĆ: Mężczyzna || 19 lat
•••
ORIENTACJA: Panseksualny

STATUS SPOŁECZNY: Jest wiecznym singlem. Kocha przygody, a jego skrytym marzeniem jest założyć rodzinę... za tysiąc lat c: Prawda jest tez taka, że Hidden w środowisku swojej sympatii raczej nie pokazuje swoich prawdziwych uczuć. Wygłupia się, a wylewny w sposób romantyczny staje się dopiero po dłuższym czasie. 
ZWIĄZKI:

  • Zeno Moretti-Harris - starszy brat i jednocześnie jego największy koszmar. Zeno traktuje go trochę jak swoje dziecko, które trzeba wiecznie pilnować, by czegoś nie zmalowało. Teoretycznie słusznie robi biorąc pod uwagę wybuchowy charakter Hiddena, ale temu nie do końca się to podoba. Mimo wszystko rodzina jest dla niego najważniejsza i choć nie do końca przepada za matkującym mu bratem - bardzo go kocha i oddałby za niego życie. 
  • Lukrecja Moretti-Harris - starsza siostra, która z całej dużej rodzinki zna najlepiej i równie dobrze się z nią dogaduje. Można powiedzieć, że dla niego Lukrecja jest takim łącznikiem z rodzinnym światem. 
  • Melissa Moretti-Harris - starsza siostra, z którą ma bardzo podobne stosunki co z Lukrecją
  • Cynthia Moretti-Haris - matka, z która nie ma za dobrego kontaktu, jednak tylko i wyłącznie ze swojej winy. Matka zawsze starała mu się dawać co najlepsze, jednak Hide nie do końca to docenia i przeważnie traktuje jako utrudnianie mu życia;
  • Phillip Harris - ojciec;
  • Justin Jerry Carlson - najlepszy przyjaciel i zarazem bratnia dusza, z którą rozumieją się bez jakichkolwiek słów. Jeszcze do niedawna Hidden traktował Justina jak młodszego brata, jednak po pewnych wydarzeniach zaczął patrzeć na niego nieco inaczej. Do pewnego momentu nie dało się ukryć, że był chorobliwie zazdrosny o przyjaciela, jednak teraz kiedy ten dał mu do zrozumienia, że wystarczy jedna kłótnia, by wszystko się posypało - stracił zaufanie do siwka. 
  • Lan Ho Choi - poznał ją w sumie przez przypadek, a inicjatorem dziwnych zdarzeń, które obecnie się rozgrywają był nie kto inny jak sam Zeno. Dla niego Lan to zwyczajnie bardzo atrakcyjna kobieta, dzięki której odkrył również swój pociąg do Azjatek/Azjatów. Nie ukrywa zainteresowania dziewczyną, jednak trzyma odpowiedni dystans. Zdecydowanie chciałby nieco bardziej zacieśnić z nią więzy, bo Koreanka wydaje mu się bardzo zamknięta w czterech ścianach swojego komfortu. 
  • Lydia Ryes - jeszcze nie miał okazji jej bliżej poznać, ale dziewczyna samym swoim sposobem bycia wzbudza w nim zaufanie. Uważa ją za uroczą, głownie chyba przez... krótkie włosy? Ah te uprzedzenia. 

CHARAKTER & APARYCJA: Hidden to całkowite przeciwieństwo trójki jego rodzeństwa. Umówmy się - oni przynajmniej starają się być przykładnymi dziećmi w oczach swoich bliskich i rodziny podczas, gdy Hide to istna czarna owca. Wszystkie najgorsze cechy przypisywane są właśnie jemu pomimo, że jako osobnik płci męskiej nie jest jakimś wybitnym szatanem. Już spieszę z wyjaśnieniem tego zjawiska! Ten czarnowłosy chłopak ze skórą w odcieniach porcelany to istna bomba emocjonalna, która jest w stanie zmienić swoje nastawienie do życia o 180 stopni w przeciągu pięciu sekund. Jeśli ma wkręcić się w jakieś nieodpowiednie towarzystwo to uwierzcie mi: na pewno to zrobi. Ryzyko to jego drugie imię, a szpital i izba wytrzeźwień - drugi dom. Jest romantyczny niczym koza na wypasie, ale jego rozgadana jadaczka potrafi czynić cuda w towarzystwie zarówno pań i panów. Nie ma dla niego sytuacji bez wyjścia zawsze wie co odpowiedzieć, by wyprowadzić rozmowę lub sytuacje na swój tor przez co większość bliskich widzi w nim jedynego następcę firmy jego ojca. Chłop ma niezwykła smykałkę do interesów i okazji, jednak bardzo często odzywa i afiszuje się totalnie nieproszony. Z tego powodu często wpada w kłótnie, bójki i nieprzyjemne sytuacje, które zazwyczaj nie prowadzą do niczego dobrego. Skupmy się przez chwilę na jego wyglądzie, bo jako jedyny z całej 4 rodzeństwa ma wybitnie jasną karnacje. Jest to zastanawiające zwłaszcza ze względu na mieszankę jaką są jego rodzice. Jego oczy są kobaltowe przez co z daleka wydaje się jakby były czarne. On też niespecjalnie przykłada się do obcinania włosów, dlatego jego czarna grzywka bardzo często przysłania to co w nim najciekawsze. Nie jest wysoki, ale nie jest też niski - można przyjąć, że jak na chłopaka to mieści się w średniej, a mierzy sobie dokładnie 179cm. Dobrze zbudowany co zawdzięcza licznym sportom, ale i swojej pasji - tańcu. Jeśli znajdziesz w nim swoją bratnią dusze to możesz mieć pewność, że jest wierny jak pies, jeśli tylko wasza znajomość nie schodzi na sfery romansu. Wtedy lubi się 'płoszyć' niczym łania na łące. Uczy się nad tym panować chociaż nie wiadomo ile tak naprawdę jeszcze mu to zajmie. Chłopak jest spontaniczny i żyje chwila, dlatego zadawanie się z nim to loteria - nigdy nie wiesz co przyniesie los. 

ZAINTERESOWANIA: Nie ma nic konkretnego czym interesowałby się Hidden - to nastolatek. Innymi słowy teraz wszystko co nielegalne mu w głowie, a słowo 'zakazany owoc' brzmi nadzwyczaj dobrze. Ogólnie chłopak ma niezwykłą smykałkę do interesów przez co prawdopodobnie odziedziczy firmę ojca (jeśli Zeno się nie przeciwstawi). Aktualnie bawi się tańcem współczesnym. Bardzo interesują go podróże, a swego czasu pomagał mamie i siostrze pełniąc rolę modela. 

•••

ZAWÓD: Nie zajmuje się niczym w zasadzie. Dopiero skończył szkołę i zastanawia się na jaką szkołę (studia) stracić resztę życia. Dorabia jako barman w jednym z klubów. Nie robi tego dla pieniędzy, a dla rozrywki c:.

DODATKOWE INFORMACJE:

  • Jeździ na motorze i w sumie to jego główny środek transportu;
  • Uwielbia słodki alkohol, a jego ulubionym jest truskawkowe Mohito; 
  • Jego ulubiony smak i zapach to wiśnie;
  • Kocha zwierzęta, jednak żadnego nie ma;
  • Ma kilka mniejszych tatuaży na ciele;
  • Nosi sygnet, który dostał od narzeczonej Zeno. Oboje dostali pasujące do siebie-
  • ma astmę co wyklucza u niego nadmierny wysiłek fizyczny;
  • zdarza mu się malować paznokcie na czarno i kreować siebie na delikatne emo;
  • Ma kolczyk w wardze, prawym uchu i sutku;

Nowa Postać - Maxwell McKain!

 

KONTAKT: Discord - Joko360#6568 , email - raspberry090@gmail.com
IMIĘ & NAZWISKO: Maxwell McKain
PSEUDONIM: Wszyscy którzy go znają skracają jego imię do prostego Max, podczas gdy jego "roboczy" pseudonim to Knox
WIEK & PŁEĆ: Mężczyzna || 25 lat
•••
ORIENTACJA: Biseksualny
STATUS SPOŁECZNY: Singiel. Swoje poważne związki może zliczyć u palców jednej dłoni, żaden z nich nie zakończył się w cywilizowany sposób przez co jest sceptycznie nastawiony do jakichkolwiek wiążących relacji. Nie jest jednak przeciwnikiem przelotnych romansów, prawdę mówiąc preferuje tego typu spoufalenia.

RELACJE:
  • Regan McKain - ojciec, którego tak naprawdę nigdy nie poznał. Kilka miesięcy przed narodzinami syna mężczyzna porzucił swoją ciężarną ukochaną decydując, że rodzinne życie jednak nie jest dla niego. Podsumowując ; gdyby miał więcej informacji niż jego imię na pewno złożyłby mu wizytę w celu wymierzenia sprawiedliwości w imieniu swoim i matki. 
  • Catherine McKain - matka, jedyna ważna osoba w jego życiu za którą byłby w stanie oddać własne. Ich relacja jest bardzo bliska, opierająca się w dużej mierze na wzajemnej szczerości i przede wszystkim zaufaniu. Nigdy nie ukrywała przed nim trudów z jakimi się mierzyła kiedy przechodzili poważne problemy finansowe. Chciała by jej syn był świadom tego, że życie jest trudne i trzeba się z nim zmierzyć niezależnie od sytuacji. Aktualnie jest przez niego utrzymywana ; kupił jej przytulne mieszkanie w kamienicy i obiecał, że do końca życia nie będzie musiała kiwnąć palcem. W jego oczach było to życie na jakie od początku zasługiwała i nie zamierzał wysłuchiwać jakichkolwiek sprzeciwów.
  • ??? McKain - w ostatnim czasie doszły go słuchy, o swoim mniemanym rodzeństwie. Sam nie wie, czy są to tylko pogłoski, a może jest w nich garstka prawdy. Ma niezwykły mętlik w głowie, ale jedno jest pewne; musi dojść do sedna sprawy i rozwikłać czy jest to prawda, czy też nie. 
  • Zeno Moretti-Harris - wcześniej mógł śmiało nazwać go dobrym przyjacielem ; mimo tego, że jest jego szefem zawsze mieli dobry kontakt. W końcu dobrze jest mieć w swoim kręgu osobę z którą możesz poważnie porozmawiać o trudach dzielonego losu. Ale incydent dotyczący jego brata chyba odbił się na tym co ich łączyło. Kiedy ich stosunki wróciły na właściwy tor pojawiły się kolejne problemy związane z sekretami, które Maxwell przed nim ukrywał. Niewiadomym jest czy są w stanie odbić się od tego poziomu.
  • Hidden Moretti-Harris - to co się aktualnie między nimi dzieje jest bardzo nie zrozumiałe, ale czy coś kiedykolwiek jest kiedy chodzi o Hiddena? Nigdy zbytnio nie reagował na to, że Maxwell zazwyczaj pełnił rolę jego opiekunki, docinki na temat jego nieodpowiedzialnego zachowania wlatywały jednym uchem, a wylatywały drugim ; teraz wydaje się być na to dziwnie.. wyczulony. Z jakiegoś powodu jego nastawienie w stosunku do bruneta zmieniło się z obojętnego czy wręcz olewającego na swego rodzaju wrogie? Jest to jednak jednostronne, Max zupełnie nie rozumie o co czarnowłosemu chodzi. Tak więc reasumując ; podczas gdy Hide szuka zaczepki Max kompletnie to ignoruje i zachowuje się tak, jakby nic się nie stało. Nie zmienia to jednak faktu, że Max nadal traktuje go jak kumpla, a wręcz denerwującego młodszego brata.
  • Elodie Carlson - traktuje dziewczynę jak siostrę której nigdy nie miał. Od momentu jej poznania czuł, że tak jak w przypadku Justina i Hide będzie miał na nią oko. Całe szczęście jest ona rozsądniejsza od nich i nie sprawia nawet w jednej trzeciej tyle kłopotów co oni, za co jest wdzięczny. Wszystko jednak zmieniło się kiedy zniknęła kompletnie ze sceny, bez jakiegokolwiek większego wyjaśnienia i przede wszystkim pożegnania. Nie bolałoby to tak, gdyby po ludzku się pożegnała. Max rozumie, że to życie w końcu staje się zbyt przytłaczające, jednak fakt, że nie pożegnała się z kimkolwiek jedynie utwierdził go w tym, że tak naprawdę nikt tutaj nie musiał być dla niej specjalnie ważny.
  • Justin Carlson - po tym jak spędzili razem noc na szczęście nie pojawiła się między nimi jakaś niezręczna bariera. Oboje doskonale zdają sobie sprawę, że to co się wydarzyło było jednorazowe i pozbawione jakichkolwiek głębszych uczuć. Oboje potrzebowali wtedy chwili relaksu więc zajęli się sobą nawzajem. Tyle w tym temacie. Nadal są w przyjacielskich stosunkach, a Max dalej jest zdania, że Justin to stwarzająca problemy tykająca bomba. Niestety, w pewnym momencie zniknął wraz siostrą. Bez pożegnania, wyjaśnień, udzielił jedynie ważnych dla sprawy informacji i rozpłynął się we mgle.
  • Blair Clarke - dziewczyna nie jest mu w żaden sposób znajoma, pierwszy raz zobaczył ją w mieszkaniu Zeno, dzień po bankiecie. Ma do niej neutralne nastawienie, w końcu się nie znają i jest po prostu nastolatką, jednak nie ukrywa tego, że jest mu jej trochę żal. W końcu wcześniej nie miała styczności z mafią, a teraz została w to wszystko wplątana w tak młodym wieku.
  • Killian Ross - młody chłopak, którego miał okazję poznać podczas wizyty w schronisku dla zwierząt w który jest częstym gościem, a i niekiedy sponsorem. Nie znają się długo, ale może śmiało stwierdzić, że w pewien sposób go polubił. Nie spotkał go jednak już przez dłuższy czas.
  • Rimma Barysheva - jedna z byłych dziewczyn Maxwell'a, jednak zaliczająca się do niewielu z którymi tworzył zgrany i poważnie zapowiadający się związek. Trwali ze sobą pełny rok i gdyby nie podejście mężczyzny może byliby ze sobą aż do teraz. Nie chciał mieszać kobiety którą kochał z mroczną stroną swojej profesji, zwłaszcza kiedy jej marzeniem było zostanie prawniczką. Jedna sprzeczka poprowadziła do drugiej, a ich związek rozpadł się. Już od dawna nie miał przyjemności jej zobaczyć, nie do końca wie jakie emocje wzbudziłoby w nim spotkanie.
  • Lydia Ryes - traktuje ją wręcz jak młodszą siostrę. Po ich pierwszym spotkaniu można powiedzieć, że obudził się w nim tak zwany 'instynkt macierzyński'. Spotykają się od czasu do czasu, aby nie utracić kontaktu, ponieważ nie mają okazji widywać się codziennie.

CHARAKTER & APARYCJA: Pierwszą rzeczą na jaką ludzie zwracają uwagę kiedy go poznają jest jego umięśniona, dobrze zbudowana sylwetka. Bardzo ceni sobie swoją sprawność fizyczną, która wiele razy ratowała mu życie więc nie stroni od treningów. Mimo wszystko jego ciało nie jest idealne z jednego prostego powodu ; widnieje na nim wiele blizn położonych w najróżniejszych miejscach, zdecydowanie nie można znaleźć dwóch takich samych lub nawet podobnych do siebie. Jego wzrost to dokładny metr siedemdziesiąt osiem, więc nie może narzekać na to, że jest niski. Ma dość ostre rysy twarzy ; uwydatnione kości policzkowe, wyraźnie zarysowana żuchwa, prosty nos, pełne usta. Kilka razy słyszał nawet, jak ludzie porównują jego wygląd do posągu ; wiadome jest to, że takie słowa dodają pewności siebie jednak nie daje im namieszać mu za dużo w głowie. Włosy o barwie średniego brązu zazwyczaj układają się same, kilka ruchów dłonią i jest gotów do wyjścia. Jasne, błękitne oczy odziedziczone po matce oczy miały w zwyczaju przyciągać uwagę, wiele razy usłyszał komplement pod tytułem "masz piękne oczy", jest to dla niego chleb powszedni. Coś czego ludzie nie zauważają to fakt, że zazwyczaj nie odzwierciedlają one jego uśmiechu. Na przestrzeni lat stał się bardzo dobrym aktorem i umiał bardzo przekonująco ukryć swoje prawdziwe emocje, czy też intencje. Jest odbierany jako osoba pewna siebie, zaufana, umiejąca pracować pod presją i wszystkie te cechy jak najbardziej posiada. Jest jednak całkowicie inny prywatnie i niewiele osób zna go od tej strony. Cichy, preferujący pójście na siłownie czy spędzenie czasu w zaciszu domowym niżeli imprezę, chyba, że jest ona powiązana z pracą. Jest typem człowieka który żyje z dnia na dzień ; w końcu nie wiadomo kiedy stanie się coś co może zakończyć jego karierę na tym świecie. Chyba lepiej nie zawracać sobie tym głowy, skoro na nic takiego się nie zanosi prawda?

ZAINTERESOWANIA: Jest częstym gościem na siłowni więc jasne jest to, że interesuje się sportem. Nie ma zbyt wiele czasu na inne zainteresowania, tkwi w niekończącym się wirze pracy.

•••

ZAWÓD: Jako sześcioletni już członek mafii Pangea udowodnił, że można mu powierzyć poważniejsze obowiązki ; od niecałego roku zajmuje się dostawami narkotyków wśród dilerów z jego okolicy oraz pilnuje by panował między nimi jakikolwiek porządek biznesowy.

DODATKOWE INFORMACJE:

  • Samozwańczy koneser piwa ; nie ma dla niego nic lepszego niż wieczór spędzony na kanapie z zimnym trunkiem w dłoni
  • Wieloletnie marzenie o posiadaniu psa nie daje mu spokoju, ale jest całkowicie świadom, że nie miałby czasu by odpowiednio się nim zająć 
  • Ma swojego rodzaju obsesję na punkcie czystości ; nie potrafi znieść bałagan ani w nim funkcjonować, regularnie sprząta swoje mieszkanie nawet jeśli wraca do niego dopiero w środku nocy
•••PREFERENCJE PROWADZĄCEGO•••
---

wtorek, 27 lipca 2021

Nowa Postać - Lukrecja Moretti-Harris!

KONTAKT: Livari#8488 [Discord]
IMIĘ & NAZWISKO: Lukrecja Moretti-Harris
PSEUDONIM: Luka
WIEK & PŁEĆ: Kobieta || 20 lat
•••
ORIENTACJA: Heteroseksualna
STATUS SPOŁECZNY: Wolna, panowie do boju~

ZWIĄZKI:
  • Zeno Moretti-Harris - starszy brat, do którego Lukrecja ma ogromny dystans, ponieważ nigdy nie umiała się z nim dogadać. Jako kobieta jest naprawdę rodzinna i mimo wszystko nie potrafi traktować go ja wyrzutka, mimo że nie raz przysporzył jej ogromnych problemów. Raczej nie odmówiłaby mu pomocy, ale jeśli nie mu stara się nie utrzymywać z nim kontaktu. Odnosi wrażenie, że Zeno traktuje ją jak ojciec - z góry i jak porcelanową, kruchą laleczkę.
  • Hidden Moretti-Harris - jej małe oczko w głowie, młodszy brat. W jej mniemaniu Hidden (choć niewiele od niej młodszy) to jeszcze dzieciak, który potrzebuje stałej opieki i rady starszej i dojrzalszej siostry. Jest z nim związana najmocniej z całej rodziny i przeżywa jego krzywdę równie mocno co on. 
  • Melissa Moretti-Harris - starsza siostra, która Luka traktuje jak swoją mentorkę zaraz po mamie. Nie ma z nią za dużego kontaktu zwłaszcza teraz kiedy robi karierę za granica, dlatego opiera swoje uczucia do niej na całym dzieciństwie. Darzy ją wielkim szacunkiem. 
  • Cynthia Moretti-Haris - matka jak i największe wsparcie dla Lukrecji obecnie kiedy jeszcze nie do końca wie co chce robić w życiu. Jest o wiele bardziej z nią związana niż z surowym ojcem. nadają na tych samych falach i zawsze może liczyć na dyskrecje mamy. Zdecydowanie jest jej ulubienicą. 
  • Phillip Harris - ojciec z twarda ręką. Lukrecja traktuje go jak wzór wszystkich cnót, ale nie darzy ojca specjalną sympatią. Można powiedzieć, że występuje tu wyłącznie rodzinna miłość i szacunek, ale żadnych dodatkowych powiązań zwłaszcza, ze Phillip bywa dla niej naprawdę bardzo surowy. Dla niej i dla Hiddena najbardziej z całej rodziny. 

CHARAKTER & APARYCJA: Zgrabna dziewczyna o średnim wzroście wybiegającym, nieco ponad 170cm. Jej niezwykłe geny, w połowie włoskie zbudowały u niej lekko ciemniejszą karnacje natomiast przełamanie angielską krwią jej ojca nadały jej oczom jasny, szaro-niebieski odcień. Dziewczyna sama w sobie jest w całości naturalna i nic w sobie nigdy nie poprawiała, jednak... jej matka niegdyś była modelką więc czemu się dziwić. :] Drobna twarz i wyraźne rysy nieco odbiegają od delikatnego wyglądu jej ciała, małych piersi, szczupłego brzucha i ud. Niestety ten wygląd prawie nijak ma się do jej zmiennego charakteru zbudowanego na ogromnej pewności siebie i lekko szurniętych pomysłach. Mimo to - jest bardzo stonowaną kobieta i ukazuje swoje emocje dość subtelnie. Nie mówi za dużo o sobie, ale język ma cięty i zazwyczaj pozbawiony jakichkolwiek schematycznych zmiękczeń. Bardzo nie lubi przebywać w gronie osób, które nie zainteresują jej swoją osobowością, jednak nie rozgranicza ludzi na lepszych czy gorszych - w takim razie kto jest dla niej nudny? Dobre pytanie, bo tak jak zaznaczyłam na początku bywa tak zmienna, że jednego dnia lubi jedną osobę, a drugiego - jej największego wroga. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego jak wygląda, a jej pewność siebie budowana była przez kochająca matkę i siostrę od najmłodszych lat. Ta wybuchowa mieszanka zawsze wie czego chce i w życiu nie jednego człowieka może wiele namącić nawet jeśli ta druga niekoniecznie na to zezwala. Często bierze to czego chce, a co jej się kompletnie nie należy, jednak przy tym zachowuje kulturę i dobry smak. Jest bardzo dobrze wychowana jeśli mówimy bankietach i życiu towarzyskim, ale nie lubi udawać kogoś kim nie jest, a skromność z jej strony to rzecz jasna wyłącznie wysoka kultura osobista i nic poza tym. W stosunku do przyjaciół i znajomych bywa bardzo czuła, wyrozumiała i wspierająca. Daje od siebie dokładnie to co uzyskała od rodziny. 

ZAINTERESOWANIA: Skomplikowana sprawa, bo Lukrecja lubi zabierać się za wiele czynności na raz. Obecnie interesuje się głównie tańcem zarówno klasycznym jak i pole dance. Bardzo blisko zaznajomiona jest z tematami psychologii i dziennikarstwa. Na co dzień wielka miłośniczka książek i... imprez o dziwo. uwielbia wszystkie rodzaje aktywności fizycznej oraz modę.

•••

ZAWÓD: Lukrecja obecnie studiuje dziennikarstwo oraz zajmuje się modelingiem. Jej matka jest znaną na całym świecie modelką i wkręciła ją w to towarzystwo, jednak Luka zdecydowanie bardziej woli skupiać się na nauce i 'czerpaniu z życia garściami', dlatego jeszcze nie robi kariery.

DODATKOWE INFORMACJE:

  • Ma nieprzeciętnie słabą głowę do alkoholu :);
  • Kocha białą czekoladę i karmelowe latte;
  • Jako jedyna z całego rodzeństwa średnio mówi po włosku;
•••PREFERENCJE PROWADZĄCEGO•••
Jestem otwarta na każdy wątek, jednak preferuję 
ujednolicenie akcji, dlatego dogadajmy się!

poniedziałek, 19 lipca 2021

Otwarcie!

 Drodzy zapaleni pisarze!

Mamy zaszczyt przedstawić wam nasze wspólne, świeżutkie (jeszcze pachnące) dzieło jakim jest właśnie Avaion! Tym entuzjastycznym wstępem chciałybyśmy ogłosić otwarcie bloga i zaprosić wszystkich chętnych do jak najszybszego tworzenia swoich postaci, byśmy wszyscy razem mogli zacząć pisać już niebawem!

----------
Ale, ale! Jeszcze kilka słów wstępu, aby wszystkim żyło się łatwiej.
Obie wraz z drugą administratorką stawiamy na komunikacje i relacje między pisarzami. Z tego tytułu pierwsze posty publikowane zostaną dopiero dnia 1 sierpnia 2021! Do tego czasu koniecznie TWÓRZCIE SWOJE POSTACIE! Wszystkie formularze wstawiane będą na bieżąco, a posty, które do nas dotrą przed 1 sierpnia będą grzecznie czekały na swoją publikację właśnie tego dnia.

Oprócz tego taka kolej rzeczy ma jeszcze jedno na celu - być może większa ilość osób przyłączy się właśnie do tych pierwszych postów rozpoczynających fabułę? Dogadajmy się, a być może nasze postacie nie będą zaczynały od zera i jeszcze zanim zaczniemy pisać - wejdą ze sobą w jakoś mało skomplikowane relacje. Ja wiem, że zaczynie opowiadań to dla niektórych trudny orzech do zgryzienia dlatego wychodzimy wam na przeciw z taką propozycją. Wystarczy, że wpadniecie do nas na discorda i dogadamy się co do relacji naszych bohaterów.

Blog rozwijać będzie się wraz z historią, dlatego na sam początek nie dodawałyśmy wielu zbędnych dla was treści, aby łatwiej było się tutaj odnaleźć. O wszystkich zmianach i aktualizacjach będziecie informowani na bieżąco!


Serdecznie zapraszamy!
Administracja Avaion